Potrzebna pomoc! Ich los leży w Waszych rękach.

Brud, zgniłe strzępy gąbki nasiąknięte błotem, szmaty, zamiast obroży, brak wody, postny ryż, jako pełnowartościowy posiłek dla karmiących suk, rodzących ile razy natura pozwoli….

Zgłoszenie wskazywało, że być może nasze działania ograniczą się do pomocy psom poprzez uświadomienie i zmobilizowanie właściciela, w celu poprawy losu 4 psów.

Zamiast 4 dorosłych psów, zastaliśmy ich 11, w tym 7 szczeniąt.

Niestety okazało się, że stan zwierząt nie pozwala na pozostawienie ich w tym miejscu. Według informacji uzyskanych od właścicielki 2 szczenięta nie przeżyły. Powód padnięcia szczeniąt nieznany. Jak mógłby być znany, skoro psów nigdy nie widział lekarz? Zwierzęta nigdy nie były nawet odrobaczone czy odpchlone, dorosłe psy zaś nie posiadały obowiązkowych szczepień przeciw wściekliźnie.

Nie wiemy, co jest większym dramatem, stan zwierząt i warunki ich życia, czy całkowity brak wiedzy właścicielki na temat opieki nad psami. Całej sytuacji codziennie przyglądało się 5 dzieci, czerpiąc wzorce postępowania wobec zwierząt. Wszyscy członkowie rodziny uważają, że psy mają bardzo dobre warunki.

10 psów jest już pod nasza opieką. Dorosły samiec pozostał na miejscu i w jego leczeniu i utrzymaniu pomożemy zobowiązując jednocześnie właścicielkę do podjęcia prawidłowej opieki, co będziemy kontrolować.

Finalnie mamy pod opieką 3 suki i 7 szczeniąt. Wszystkie zwierzęta są w stanie złym. Najbardziej ucierpiały szczenięta, które są bardzo słabe, apatyczne i okropnie zarobaczone.

Potrzebne jest wszystko:

✔ domy tymczasowe
✔ karma dla suk karmiących / karma puppy
✔ podkłady
✔ środki finansowe na leczenie, profilaktykę oraz sterylizację suk

Całą gromadkę można wesprzeć finansowo tu:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ichloswwaszychrekach

Będziemy wdzięczni za Państwa wsparcie.